Przy tworzeniu strony internetowej coraz większe znaczenie ma kreatywność i wyczucie estetyki. To już nie tylko wpisywanie kodu i ustalenie koloru tła, a cała gama zabiegów artystycznych, mających na celu osiągnięcie wymarzonego efektu. Czy swoja strona internetowa wymaga wiele wysiłku i jak ją zrobić?
Własna strona internetowa – jak zacząć?
W dzisiejszych czasach każdy może zbudować swoją stronę internetową. Owszem, wcześniej też nie było z tym problemu, ale znacząco ewoluował sposób tworzenia spersonalizowanych serwisów. Jeszcze niedawno własną witrynę można było stworzyć niemalże jedynie podążając jedną z dwóch dróg;
A: będąc lub stając się specjalistą od projektowania WWW lub B: płacąc takiemu specjaliście niemałe pieniądze. Dziś wystarczy chwila uwagi, cierpliwości i ciekawy pomysł, aby internetowy laik mógł wkroczyć w wirtualny świat i podbić Internet (no dobrze, na to podbicie przyjdzie jednak poczekać trochę dłużej).
Jak to zrobić? Możliwości jest wiele. Nie będziemy tu analizować szczegółowo strony technicznej ani ekonomicznej CMSów, skryptów, hostingów czy innych pojęć, które objaśnimy w dalszej części artykułu. Nie jest to bowiem poradnik dla webmasterów, którzy dysponują o wiele lepiej rozwiniętą i wyspecjalizowaną wiedzą informatyczną. Skupimy się za to na pokazaniu, przed jakimi wyborami przyjdzie stanąć osobie, która wpadnie na pomysł założenia strony internetowej i zasugerujemy, którą opcję powinna wybrać mając określone zapotrzebowanie. Pomożemy też zebrać pytania, jakie powinno się zadać sobie (i Wujkowi Googlowi) przed zabraniem się do pracy nad projektem.
Zanim jednak przejdziemy do kroku pierwszego, pewna uwaga. Kubeł wody zimnej niczym w Ice Bucket Challenge na głowy tym, którym się wydaje, że znając podstawy HTML są w stanie stworzyć dobrze prosperujący portal internetowy, odnajdujący się w dzisiejszych realiach. Bo nie są. Sposoby projektowania stron internetowych pędzą do przodu i nieustannie się zmieniają, a czasy gdy niebieskie tło z czerwonym tytułem i trzema wrzuconymi zdjęciami było stroną przykuwającą uwagę, już dawno minęły. I nie, zabawny komentarz tych zdjęć też nie podniesie prestiżu witryny.
Jak zbudować swoją stronę internetową?
Pierwszy krok: odrzucamy opcje skrajne. Można w końcu założyć blog (dziennik internetowy) na darmowym szablonie dostępnym w Internecie, w istniejącym już serwisie i po prostu dodawać kolejne wpisy, nie ingerując zbyt mocno w wygląd swojej strony. Można też wypisać oczekiwania na kartce i zwrócić się do webmastera, który za odpowiednią kwotę odda gotowy produkt. To oczywiście możliwości warte odnotowania i jak najbardziej popularne. My jednak rozważymy opcje dla tych, którzy chcą stronę zrobić samemu, aby móc ją modyfikować przede wszystkim graficznie, przy znikomym lub niewielkim wkładzie finansowym. Także siadamy przy stoliku, bierzemy kartkę i długopis i rysujemy szkic strony, aby zwizualizować sobie, co tak naprawdę chcemy osiągnąć.
Dla celów organizacyjnych więc najwygodniej będzie zacząć od pytania, do czego strona internetowa ma nam służyć? Czy jako wizytówka firmy (jeśli tak to jakiego typu), czy dla prowadzenia biznesu (ponownie, jakiego typu?), czy ma to być blog, książka kucharska, galeria fotografii, kierowana do najbliższych znajomych czy do jak największego grona odbiorców? Kiedy to już ustalimy, wypada spojrzeć krytycznie na siebie i ocenić swoje umiejętności tworzenia stron internetowych, czas jaki możemy poświęcić na ich doskonalenie. a także jakim budżetem dysponujemy.
Dla najmniej zaawansowanych osób, mających dość elastyczne potrzeby odnośnie funkcjonalności strony, najlepszym rozwiązaniem wydaje się być strona internetowa postawiona przy użyciu kreatora. Nie musimy zawracać sobie głowy hostingiem (o którym będzie mowa później) czy konfiguracją kont pocztowych. Wystarczy wykupić abonament, którego koszt to kilkadziesiąt lub kilkaset złotych rocznie (ceny różnią się w zależności od oferty), a samą stronę buduje się niczym domek z klocków. Moduły tekstowe, graficzne, wtyczki społecznościowe czy wszelkie inne dodatki można przesuwać, powiększać, zmniejszać, kolorować i tym plastycznym sposobem tworzy się własną witrynę. Jest to bardzo wygodne i niezwykle proste. Warto przejrzeć serwisy oferujące tego typu usługi aby przekonać się, czy znajdzie się w nich to, czego się szuka.
Niemniej jednak, kreator ma pewne ograniczenia jeśli chodzi o zmianę wyglądu strony. Większe możliwości edycji daje CMS, czyli system zarządzania treścią. Jest to ogólna nazwa programów, jakie powstały, by autorzy nie znający języka kodowania mogli w sposób szybki dodawać, edytować i publikować treści na swoich stronach internetowych. Najprościej mówiąc, to taki silniczek, trzon, kręgosłup bloga, który pobiera się, a następnie instaluje na wybranym przez siebie serwerze (o tym też będzie mowa nieco dalej). Do niego dobiera się szablon adekwatny do swoich potrzeb. I tutaj wybór jest naprawdę ogromny, ponieważ szablony oferują przeróżne style i są stworzone zarówno dla stron z przeznaczeniem publikacji tekstów, zdjęć, jak i wizytówek firm, agencji czy instytucji, e-sklepów itp. Niektóre są darmowe, niektóre kosztują sto czy kilkaset złotych, niemniej bogactwo wyboru i efektów wizualnych na kolejnych szablonach jest niesamowite. Do każdego z nich można bez problemu pobrać dodatkowe wtyczki dodające określone funkcje, np. blokujące spam w komentarzach, czy moduły jak zegar lub pogoda. Tutaj też jest możliwość edycji kodu, zarówno samego szablonu jak i wtyczek i modyfikowanie go w dowolny sposób. Dzięki temu strona może przybrać wymarzony wygląd, oczywiście kosztem spędzenia nad nią paru krótszych lub dłuższych chwil. Najpopularniejszymi zdają się być CMS WordPress lub Joomla!, jednakże są też liczne, mniej popularne, darmowe czy komercyjne przedsięwzięcia, które można brać pod uwagę. Instalacja CMS jest stosunkowo prosta, w przypadku WordPressa zajmuje około kwadransa, a informację o tym, jak przeprowadzić ją krok po kroku, znajdziecie w sieci.
Zawsze jest też możliwość postawienia własnej witryny od fundamentów. Oczywiście, można to zrobić nie mając żadnego doświadczenia, wyszukując kolejne kroki w poradnikach internetowych, jednakże jest to czasochłonne. Bardzo czasochłonne. Strona internetowa stawiana samodzielnie od zera to dobre rozwiązanie dla kogoś, kto ma już pewne doświadczenie w tego typu poczynaniach, a ponadto ma na tyle sprecyzowane wymagania odnośnie strony, że żaden szablon mu ich nie jest w stanie zagwarantować. Tworząc stronę samemu ma się pewną kontrolę nad kodem, można odpowiednio zadbać nie tylko o wygląd i funkcjonalność ale także bezpieczeństwo strony. Jednakże to żmudna praca dla kogoś cierpliwego, chcącego (muszącego) się nauczyć technik tworzenia witryn internetowych i mającego na to dużo czasu.
Jaki hosting wybrać?
Osobnym zagadnieniem, z którym przychodzi się zmierzyć to podjęcie decyzji, na jakim serwerze taką stronę postawić. Jeśli nie mamy odpowiedniej infrastruktury w domu, można skorzystać z usług firm zewnętrznych. Specjalizują się one w udostępnianiu, oczywiście za odpowiednią opłatą, miejsca na swoich serwerach. Ponieważ hostingi różnią się zarówno ceną, ofertą jak i jakością usług, warto przejrzeć fora i porównywarki internetowe, aby znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Nie należy bać się zadawania błahych pytań. Głupich podobno nie ma, są tylko głupie odpowiedzi, a z takimi możemy się spotkać. Cóż, niestety nie każdy pamięta, że też kiedyś zaczynał od zera i szukał wtedy porady u innych.
Atrakcyjny abonament w serwisie hostingowym można wykupić za sto czy dwieście złotych rocznie, można też dobrać coś bardziej spersonalizowanego za większą kwotę. Różnice pojawią się w ilości możliwych do założenia kont pocztowych, baz danych, obsłudze PHP czy MySQL, limitach dostępnego miejsca czy transferu. Bardzo istotne jest bezpieczeństwo, pomoc techniczna i obsługa klienta. Czy jest całodobowa, telefoniczna, a może mailowa? Jaka jest jakość usług i doświadczenie osób je oferujących? Jeśli osoba z bloku obok zrobi u siebie mały serwer i go nam udostępni za 20 zł rocznie ale ma inne obowiązki na głowie niż zajmowanie się nim to jaką mamy pewność, że nasza strona za chwilę nie padnie lub nie zostanie zaatakowana?
Po raz kolejny więc pojawia się kwestia dokonania wyboru pod kątem przeznaczenia witryny. Warto pamiętać, że rynek tworzenia stron internetowych rozwija się dynamicznie, coraz więcej osób marzy o zbudowaniu swojej strony internetowej i jest to możliwe dla coraz szerszego grona. Skutkuje to tym, że firmy muszą konkurować między sobą o klienta. Wymusza zarazem stałe podwyższanie poziomu świadczonych usług ale również powoduje pojawianie się typowych zabiegów marketingowych. Dlatego warto dokładnie przejrzeć regulamin promocji, żeby nie mieć niespodzianki, że po roku płacenia niewielkiej sumy za serwer nagle przyjdzie nam rachunek o wiele wyższy niż u konkurencji. Pozostając w tym duchu, warto wziąć pod uwagę fakt, że wybierając sposób tworzenia strony poprzez kreatora, automatycznie załatwiamy też kwestię wyboru hostingu.